niedziela, 19 listopada 2017

WHITE SHIRT & RED HAT

WHITE SHIRT & RED HAT

Hej wszystkim! Od momentu, w którym postanowiłam w końcu założyć bloga mogę śmiało powiedzieć, iż czuję taką wewnętrzną radość. Cieszę się, że podjęłam tę decyzję, bo teraz czuję się w jakimś stopniu spełniona. Uważam, że każdy powinien realizować swoje plany. Nie można czekać z założonymi rękami, bo w takim razie nigdy nie ruszymy z miejsca. Mimo tego, że początki zawsze są trudne to i tak warto, warto jest się przełamać  i podążać za marzeniami. Ja tak zrobiłam i w końcu czuję się na odpowiednim miejscu. Blog jest pewną odskocznią od rzeczywistości, jest to taki mój mały świat, w którym się idealnie odnajduję. Prowadzenie bloga ma wiele zalet. Przede wszystkim udoskonalam swoją organizację. Muszę połączyć obowiązki domowe ze studiami i z blogiem. Bycie zorganizowanym jest przydatną cechą w życiu. Ja osobiście uwielbiam mieć wszystko rozplanowane ponieważ wiem, co muszę zrobić danego dnia i nie marnuje tym sposobem swojego czasu.  A co do zdjęć, zmieniając lekko temat, są one wykonane w moim ulubionym miejscu. Mam na myśli Stare Miasto w mieście, w którym na co dzień mieszkam. Uwielbiam spędzać tam czas, spacerując i podziwiając architekturę tego miasta.









niedziela, 12 listopada 2017

MY FAVOURITE

MY FAVOURITE

Hej, hej! Na dworze szaleje chłód, pogoda nie dopisuje i szybko robi się ciemno. Dlatego ciężko jest się wybrać na zdjęcia, nad czym bardzo ubolewam, gdyż mam kilka super pomysłów na stylizacje. No, ale nic! Ze względu na te okropne warunki i przez chęć zmiany lekko tematyki na kosmetyczną przychodzę tutaj z recenzją. Chciałabym się z Wami podzielić opinią na temat dwóch kultowych paletek. Jest to paletka Sweet Peach od Too Faced i paletka Modern Renaissance od Anastasia Beverly Hills. Zacznę od tego co jako pierwsze rzuca się w oczy, czyli wygląd i ich funkcjonalność. Uważam, iż te dwie paletki pod względem wizualnym są po prostu śliczne! Na dodatek paletka od Too Faced tak przepięknie pachnie ha! Obie posiadają lusterko, co uważam za duże ułatwienie podczas malowania. Dodatkowo paletka od ABH posiada pędzelek, który na końcach zakończony jest dwoma różnymi typami pędzla. Są bardzo dobrze wykonane, wiec nie ma obaw, że się popsują (nie biorąc pod uwagę upadku). Przechodząc już do ich użytkowania, pigmentacji, do tego czy się osypują i ile utrzymują się na powiece. Z dwoma paletkami, moim zdaniem pracuję się bardzo dobrze. Nie robią plam, bardzo fajnie się blendują. Ładnie mieszają się z innymi cieniami. Co do pigmentacji, cienie są świetnie napigmentowane i nie tracą intensywności gdy nabierze się je na pędzelek. Cienie w dwóch paletkach w ogóle się nie osypują, co dla mnie jest ogromnym plusem bo nie robią takiej typowej "pandy". Po dłuższym czasie użytkowania zauważyłam, że u mnie na powiece cienie trzymają się od rana do wieczora w dobrym stanie. Uważam, że te dwie paletki są warte uwagi i polecam je osobom, które lubią cienie o ciepłej tonacji. W swoich zestawach posiadają zarówno maty i jak i cienie z drobinkami, co jest kolejną zaletą. Samo zestawienie kolorów w tych paletkach sprawia, że jestem w nich zakochana! A więc już na koniec powiem krótko, używam tych paletek na co dzień i jestem z nich bardzo zadowolona.











środa, 1 listopada 2017

GREENISH SWEATER

GREENISH SWEATER


Cześć wszystkim! Mimo tej ponurej, chłodnej i wietrznej pogody, postanowiłam wybrać się na zdjęcia. Uważam, że była to dobra decyzja. Przychodzę tutaj do Was z outfitem. Sądzę, iż jest piękny w swojej prostocie. Jak widzicie postawiłam na super ciepły, zielonkawy sweterek i czarną w kształcie litery A spódnicę z detalami w postaci złotych guzików. Takie połączenia lubię najbardziej!:) Jest wygodnie, ciepło, ale i zarazem kobieco. Kupiłam ten sweterek w Pull&Bear, a spódnice w Stradivariusie i jak najbardziej jestem z nich zadowolona;). Rzeczą, która dodaje tej stylizacji subtelnego charakteru jest zwykły czarny skórzany plecak z idealnym połączeniem w postaci złotego zamka. Uważam, że w tej stylizacji wszystko ze sobą ładnie współgra i tworzy ciekawy zarazem minimalistyczny look. Dodatkowo te jesienne kolory przemawiają wprost do mojego serduszka!

















BEING YOURSELF

BEING YOURSELF


Marzenia, plany, chęci są to powody ludzkiego istnienia, szczęścia i spełnienia. Jednakże nie każdy podąża ścieżkami ich realizacji. Nieważne, czy są to małe, czy duże marzenia, często jest jakieś "ale". Wielokrotnie słyszymy od otoczenia żebyśmy się nie wychylali i byli jak reszta. Godzimy się na to, bo tak ktoś nam powiedział, ktoś starszy i "mądrzejszy". Niestety, jednak nie zauważamy że zabijamy tym swoją indywidualność, swoje JA. Jesteśmy wychowani tak jak reszta społeczeństwa, tak jak uczy nas tego szkoła, miejsce, w którym każdy jest kopia kogoś innego, a ten kto jest lekko odmienny, jest krytykowany i wyśmiewany. Mieliście kiedyś marzenia, które nie należały do codziennych i łatwych w wykonaniu, i poddaliście się ze względu na brak pewności siebie czy strachu przed reakcją innych? Chyba każdy takie miał. Często boimy się pokazać innym jacy jesteśmy naprawdę. Boimy ubrać się odważniej, inaczej niż każdy. Boimy się wyglądać tak, jakbyśmy chcieli. Nie zachowujemy się jak prawdziwi my. W dzisiejszych czasach krytyka jest rzeczą normalna, czymś powszednim i nieuniknionym, lecz niestety ogranicza nas, naszą pewność siebie, siłę i własnie te marzenia. Chciałabym Was tą notką nakłonić do zastanowienia się i odpowiedzenia sobie na pytanie, czy wszystko co inne jest złe, czy pokazywanie prawdziwego JA jest czymś dziwnym i jest powodem do krytyki? Moim zdaniem nie. Uważam, że każdy powinien podążać za marzeniami. Spełniać się i robić to, co naprawdę kocha. Ubierać się i zachowywać się według własnego uznania i własnej woli. Nie udawajmy nikogo, bądźmy sobą! Nie ograniczajmy się. Pamiętajcie, jeśli macie jakieś plany to zróbcie wszystko żeby je zrealizować. Nie bójcie się. Wspierajcie również innych, którzy brną do celu. Nieważne, czy to wygranie konkursu plastycznego, wystąpienie w jakimś show, stworzenie bloga, chęć bycia dobrym sportowcem, czy przeczytanie w życiu jak najwięcej książek. Są to rzeczy, które warto doceniać, a nie krytykować!

























Copyright © 2016 Adrianna Balmas , Blogger